Dlaczego ulepszyliśmy Puroterm?

Przede wszystkim chcieliśmy poprawić termikę. Purenit, główna składowa Purotermu, jest świetnym materiałem, ale ma swoje wady, m.in. słaby współczynnik przewodzenia ciepła. Chcieliśmy znacząco to poprawić.

Zależało nam również na zmniejszeniu wagi, by ułatwić montażystom proces przykręcania Purotermu do konstrukcji okiennych.

To wszystko udało się osiągnąć dzięki wykorzystaniu płyty tworzywowej o doskonałych właściwościach termoizolacyjnych i niemal zerowej nasiąkliwości. Wybraliśmy również taką o bardzo dużej gęstości dzięki czemu zachowaliśmy ekstremalną wytrzymałość Purotermu na ściskanie. Nadal przenosi tony.

Na koniec rozwiązaliśmy problem łączenia belek Purotermu ze sobą. Do tej pory nie było łącznika, który by to umożliwiał, a istniejące na rynku rozwiązania, np. pastylki, nie spełniały naszych oczekiwań. Poszliśmy krok dalej i stworzyliśmy łączenia typu pióro wpust. Teraz szczelność połączenia jest jeszcze lepsza, a belki po zamontowaniu do ramy tworzą monolit ułatwiając montaż